Ten artykuł jest efektem ostatnich błędnych decyzji serwisu Allegro w stosunku do kategorii Antyki i Kolekcje.
Gdy w 2016 roku serwis ogłosił zakończenie pobierania opłat za wystawianie ofert, polski ecommerce odetchnął z ulgą bowiem oznaczało to dobrą decyzję, która zniechęci do zakładania własnych sklepów, platform aukcyjnych i przenoszenia się na portale społecznościowe, np. Facebook (https://www.spidersweb.pl/2016/05/oplata-za-wystawienie-aukcji-allegro.html).
Zmiana na pozwalała też na utrzymanie oferty w Allegro bez konieczności ciągłego zastanawiania się nad jej wznawianiem, bo wiele przedmiotów kolekcjonerskich aby zostało sprzedanych potrzebuje naprawdę nie dni, ale tygodni, czy miesięcy. I to były dobre kroki po latach marginalizowania Kolekcji kosztem przerabiania sklepu na „polski Amazon”, zatracania unikalności, która cały czas pielęgnuje Ebay w swoich największych serwisach Ebay.com, Ebay.de, czy Ebay.co.uk, będąc przeciwwagą dla Amazona, który już dawno by zmiótł Ebaya z rynku, gdyby nie właśnie coś więcej niż sklep…
Niestety Allegro zapomniało o tym, bowiem doświadczamy teraz serii złych decyzji –
1. podwyżka opłat (prowizji) do horrendalnych 9 i 10% w Kolekcjach i Antykach, co skutecznie przekonało największych, że warto wyjść z serwisu i skorzystać z https://onebid.pl/pl
lub też inwestować we własne sklepy, czy platformy sprzedaży przedmiotów kolekcjonerskich. Szczególnie numizmatyka i Militaria straciły wielu Sprzedawców, bo drogich przedmiotów przestało się opłacać wystawiać ze względu na prowizję. Dodatkowo ten ruch wywołał dodatkową falę w sprzedaży poza Allegro, która była następstwem głupiej decyzji o podwyżce prowizji bez zastosowania górnego limitu.
2. po kilku chudych miesiącach i ucieczce „dużych” na swoje rozwiązania, zostaliśmy uraczeni zwrotem w postaci wprowadzenia górnego limitu, czyli maksymalnej prowizji 50 zł. (https://allegro.pl/dla-sprzedajacych/od-dzis-maksymalna-prowizja-w-antykach-i-sztuce-oraz-kolekcjach-wynosi-50-zl-MMOnz95WWfV). Decyzja dobra, ale mocno spóźniona – dla większości równoważnym lub nawet lepszym miejscem pozyskania przedmiotów stał ju się Facebook, ze swoją mnogością grup i możliwością sprzedaży bez ograniczeń 🙂
Oczywiście trend na pewno by wyhamował, gdyby Allegro konsekwentnie myślało o Kolekcjach, jako czymś istotnym, a nie zbędnym.
3. Niestety tak się nie stało i około 2 miesiące temu, serwis zafundował ponowne wprowadzenie opłat za wystawienie w kategoriach Antyki i Kolekcje. Dzięki temu nastąpi odpływ tanich przedmiotów, które muszą czekać na nabywców, jak też całej masy średnich i droższych, które wystawione w opcji Kup Teraz, zaczną tylko powiększać rachunek sprzedawców i ich frustrację wobec decyzji Allegro.
Śmiem sądzić, że to przyspieszy jeszcze bardziej upadek tych kategorii, w których od lat nikt nic nie zmieniał, a podział w Militariach, którego jestem autorem przetrwał bez mała kilkanaście lat, bo nie ma w Allegro nikogo, kto czułby temat i pieniądz, który za tym stoi. Jest tylko ignorancja, polityka wyciskania cytryny, czyli dodajemy opłaty wszędzie gdzie można, patrząc z pozycji monopolisty, którym Allegro już nie jest w tej materii. Szkoda, że tak się to toczy, bo bez Antyków i Kolekcji, to będzie tylko namiastka „lokalnego Amazona”, który jak wejdzie do Polski naprawdę to zdmuchnie lub kupi Allegro bez żadnych skrupułów.
Zostawiam ten temat otwarty licząc, że może mądry analityk zwróci uwagę, że nie warto. A Was zachęcam do sprawdzania rachunków w Allegro, bo koszty rosną i myślenia o innych formach sprzedaży lub w oczekiwaniu na inwestora, który położy pieniądz na stworzenie środkowoeuropejskiego Delcampe :).
Musiałem o nich napisać, jako użytkownik i przez wiele lat osoba dbająca o Kolekcje i Militaria w Allegro. Teraz łza mi się w oku kręci, gdy patrzę na te stosy szmelcu zalegające wzdłuż i szerz listingów, brak zmian w kategoriach i eliminację coreowych kategorii serwisu.
English version.